Olej kukurydziany |
W tym przepisie użyłam oleju w saszetce firmy Biolevita z którą miałam ostatnio przyjemność podjąć współpracę. Obiecałam rzetelną recenzję, i mam zamiar obietnicy tej dorzymać. Czytajcie do końca!
Teraz PRZEPIS na marynatę, a poniżej RECENZJA!
Składniki:
1 op Oleju kukurydzianego 30 ml
-przyprawy ilość wg. uznania-
Papryka ostra
Kurkuma
Pieprz czarny mielony
Bazylia otarta (mielona) bądź świeża
Sól
2 piersi z kurczaka
mąka
olej do smażenia
Piersi z kurczaka dokładnie myjemy i wkładamy do miski (można je od razu filetować na kotlety lub pokroić w kostkę), zależy do czego go użyjecie. Zalewamy olejem kukurydzianym i przyprawami. Ja dałam każdej z przypraw po płaskiej łyżeczce do herbaty.
Dokładnie mieszamy zawartość miski tak by marynata znalazła się na każdym kawałku mięsa.
Przykrywamy folią spożywczą i marynujemy ok. 2h.
Rozgrzewamy olej na patelni, każdy kawałek lekko obtaczamy w mące i smażymy na rumiano.
Kurczak w środku jest aromatyczny, soczysty. Ma wyraźny aromat oleju kukurydzianego.
RECENZJA:
Co myślę o oleju kukurydzianym Biolevita:
Zalety:
-Wygodne opakowanie - saszetka do rozerwania ;)
-Odpowiednia ilość do przygotowania marynaty czy potrawy dla kilku osób
-Świeżość produktu - szczelnie zamknięte, zawsze świeże
-Łatwość przechowywania i podania - oleje Biolevita można schować w torebce i dolać do sałatki bezpośrednio przed podaniem :) Kto by nosił butelkę ze sobą, albo zalewał sałatkę rano by po południu zjeść ją w pacy rozmokniętą?
- Kolor pomarańczowo złoty i wyrazisty zapach
Wady:
Wadę znajduję jedną:
-Olej się skończył ;) chciałabym go więcej i wypróbować w wielu innych wariantach!
Przydatne informacje o oleju:
- - na niektórych forach jest polecany do domowego majonezu
- - nie powinno się na nim smażyć, jest za to idealny do dań na zimno i marynat
- - polecany jest szczególnie dla osób aktywnych fizycznie
- - ma intensywny aromat kukurydziany
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jak napiszesz kilka słów o swoich wrażeniach :) chętnie przyjmę pochwały, dzielnie zniosę krytykę :) Pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny.