Jak wiecie nie jestem fanką siedzenia w kuchni godzinami i gotowania.. kocham to robić ale jestem zbyt niecierpliwa.... i chcę efektu już i zaraz :P Dlatego też bardzo mile zaskoczył mnie szybki przepis na krajankę miodową - który to znalazłam w starym zeszycie babci z artykułu z lat '70 może nawet '60 ;)) To ponad 2 razy tyle ile ja mam lat!!
Jest pyszne, aromatyczne i smakuje jak ciastka korzenne, miałam małe problemy z rozszyfrowaniem przepisu ale wyszło wspaniałe.Ciasto prezentuje się tak:
Krajanka miodowo - orzechowa |
Krajanka przepis PRL-u |
Ciasto korzenne |
Składniki:
500 g mąki
150 g cukru
2 jajka M/L
30 dag miodu
1/2 op proszku do pieczenia (ok 7 g)
3/4 szkl posiekanych orzechów włoskich
Przyprawy wg uznania (patrz RADY):
1,5 łyż imbiru
1,5 łyż cynamonu
1 płaska łyż gałki muszkatołowej
2 łyż przyprawy do piernika
Podgrzewamy miód by bardziej się roztopił (ja włożyłam słoik z miodem do gorącej wody na ogniu ogrzewałam ok 5 min).
Jajka roztrzepujemy w misce jak na omlet, następnie należy dolać miodu, dosypać orzechy, przyprawy i cukier. Łączymy składniki i dodajemy mąkę. Zarabiamy ciasto, rozwałkowujemy (na 1cm grubości) na posmarowanej tłuszczem blasze lub na papierze do pieczenia. W razie potrzeby można dosypać mąki.
Pieczemy temp 180 stopni przez 15 - 20 min, studzimy na kratce. Wystudzone będzie twardsze (za sprawą tężejącego miodu) - kroimy na kwadraty - można posypać cukrem pudrem.
RADY:
Jeżeli chodzi o PRZYPRAWY użyte do przepisu - należy moje proporcje traktować jedynie jako wskazówkę - ostateczna decyzja należy do Ciebie ile czego użyjesz. Całość użytych przypraw można zastąpić jedynie mieszanką "przyprawy do piernika" i użyć tylko tego zamiast imbiru, cynamonu i gałki. W przepisie który odtwarzałam podane jest, że na ciasto z 1 kg mąki należy użyć 2 opakowania "przyprawy do piernika" - ale nie mam pojęcia jakie wtedy były opakowania dostępne w sklepach lat '60 czy '70 ;)
A oto mała część mojego zbioru przepisów z lat '60 do '90 i mój magiczny zeszyt z przepisami mamy i babci ;) Jeżeli tylko macie ochotę bardzo chętnie będę odświeżać tamte czasy w przepisach na mojej stronie ;) kto wie jakie pyszności kryją czasy PRL-u.
Przepis ten bierze udział w akcji:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jak napiszesz kilka słów o swoich wrażeniach :) chętnie przyjmę pochwały, dzielnie zniosę krytykę :) Pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny.